Bursztyny są znane od tysiącleci nie tylko jako ozdoba, ale także środek leczniczy. Interesowali się nim między innymi Arystoteles, Owidiusz czy Tales z Miletu. Stosowano go w najróżniejszych formach, na przykład tak jak Kleopatra, czyli jako kadzidełko, ale ma on również inne zastosowania.
Bursztyn z Bałtyku i nie tylko – piękny i leczniczy
Biżuteria wykonana z bursztynów, surowych czy szlifowanych, niezmiennie cieszy się sporą popularnością na całym świecie, a zwłaszcza w krajach, gdzie jest go sporo. W Polsce trudno jest znaleźć sklep jubilerski, który nie miałby w ofercie kolczyków, wisiorków, bransoletek czy spinek do mankietów z bursztynami. Osoby doceniające bursztyny nie tylko ze względu na urodę stosują go jako kamień leczniczy przy astmie, reumatyzmie, bólu głowy, przeziębieniu, a także jako środek, który może przyspieszyć gojenie się ran. Bursztyn bałtycki można stosować na przykład w formie nalewki, którą pije się lub naciera np. bolące stawy. Co do picia nalewek, warto wiedzieć, że z różnymi kolorami bursztynu wiążą się odmienne smaki nalewki! Osoby zainteresowane stosowaniem go w takiej formie mogą bez trudu kupić gotowy produkt albo znaleźć nad morzem (lub w sklepie internetowym) bursztyn bałtycki w dobrej cenie i przygotować z niego aromatyczną nalewkę, która może skutecznie pomagać przy pomniejszych dolegliwościach oraz wspomagać proces leczenia, gdy trzeba już sięgnąć po konkretne medykamenty. Panie mogą skorzystać z dobrodziejstwa bursztynu, jego bogactwa minerałów oraz ujemnej jonizacji stosując kremy zawierające sproszkowany bursztyn.
Jeśli planujemy kupić bursztyn i stosować go nie tylko jako ozdobę ze względu na oczywiste walory estetyczne, to warto się upewnić, że jest to bursztyn surowy i nieoszlifowany, ponieważ tylko taki zachowuje swoje wyjątkowe właściwości. Bursztyn traci je na przykład wtedy, gdy zostanie poddany wysokiej temperaturze.