Tak długo, jak prowadziłem jedyny sklep w pasażu, w którym był umiejscowiony, tak mogłem się cieszyć z tego, jak wiele osób mnie odwiedzało. Miejsce to miało urok, ale z różnych względów inne lokale wokół mnie nie mogły znaleźć właścicieli na dłużej. Jako że nie miałem konkurencji, to też nie musiałem się reklamować. Z czasem jednak w końcu ludzie pootwierali biznesy dookoła i zaczęło być trudniej.
Kaseton na reklamę w Wejherowie
Można powiedzieć, że cały czas byłem w tym samym miejscu, a jednak dla ludzi, potencjalnych klientów, zniknąłem. Sklepy, które się pootwierały bardzo mocno zaczęły się reklamować, stawiały duże napisy, świecące kasetony i inne rodzaje reklam. Mój sklep może i nadal można było zauważyć, ale wyglądał tak biednie przy innych, że nie dziwię się, że ludzie go omijali. Czas więc było również zająć się małą modernizacją i zmianą wizerunku. Z jednej strony postawiłem na remont, a z drugiej stwierdziłem, że wcale nie takim złym rozwiązaniem są te reklamowe kasetony gdańsk, w którym działałem dawało akurat dostęp do tego typu rzeczy. Na miejscu więc mogłem udać się do sprzedawcy i powiedzieć czego potrzebuję. Po wyliczeniu rozmiarów i opisaniu tego czego potrzebuję, w końcu i u mnie nad sklepem pojawił się jasny i mocno widoczny kaseton z nazwą mojego punktu. Tym samym przestałem być niewidzialny i mogłem na równo konkurować z innymi sklepami wokół.
Mimo że byłem taki sceptyczny co do krzykliwych reklam, to teraz muszę przyznać, że ten kaseton robi robotę. I to dosłownie – klientów mam teraz znacznie więcej niż jeszcze przed rozwojem całego pasażu. A przecież wtedy nie narzekałem, żeby mi się źle powodziło. Reklama jest jednak ważną częścią prowadzenia biznesu i przekonałem się o tym na własnej skórze.